6 marca 2012

BB Cream - z czym to się je?

Odrobina teorii:
"BB" to skrót od "Blemish balm", a spolszczona nazwa to oczywiście - "krem BB". Nazwa oznacza tyle, co "balsam na niedoskonałości".

BB cream pochodzą z Korei i nie należy ich mylić z tradycyjnymi podkładami, choć funkcjonują podobnie - mają za zadanie krycie niedoskonałości skóry, wyrównanie kolorytu itd. Ale to nie wszystko! Większość BB cream posiada filtr ochronny SPF / PA +, czyli filtr chroniący przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych.
 
Co więcej? Pozwólcie, że przytoczę niezwykle błyskotliwe tłumaczenie własne (źródło: Wikipedia :D):  

"Pierwotnie BB kremy były stosowane przez dermatologów i stworzone zostały po to, by chronić wyjątkowo wrażliwą po zabiegach skórę pacjentów po operacjach plastycznych. Krem zapewniał im delikatne krycie blizn po zabiegach laserowych, trądziku i innych defektach na twarzy." 

Czym różni się BB cream od tradycyjnego podkładu?
Tak, jak wspomniałam wyżej - zawiera właściwości pielęgnacyjne, chroni skórę przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych, zapobiega zmarszczkom (tak!), ale przede wszystkim - nie daje efektu maski (krycie jest bardziej naturalne), a w wielu przypadkach stapia się idealnie ze skórą. Poza tym istnieją także wersje specjalnie dla skóry z problemem trądziku, regenerujące, czy rozświetlające.
 
Kolorystyka:
Z mojego doświadczenia wynika, że BB kremy są głównie przeznaczone dla osób o jasnej lub "średniej" karnacji. Dodatkowo posiadają właściwości wybielające, więc jeśli komuś marzy się lekko opalona, słoneczna skóra - ten kosmetyk odpada. Natomiast ci, którzy chcieli by wyglądać wręcz wampirzo-blado - polecam najjaśniejsze odcienie, są bardzo jasne, nawet jak dla mojej bladej cery. Są również i takie, które owej funkcji wybielającej nie posiadają.

Wybielające BB cream: 
Przykładem  bardzo jasnego, wybielającego kremu BB jest bardzo popularny Skin27 Hot Pink:

 

Ten BB cream jest ogółem bardzo dobry, ponieważ idealnie stapia się ze skórą - kompletnie nie widać, że "coś" zostało nałożone na buzię. Krycie posiada średnie i jest ogółem przyjemny w użyciu, od razu się wchłania, nie jest za rzadki ani za gęsty (naprawdę ma się uczucie, że wklepuje się w skórę krem), więc żałuję, że jest posiada tylko ten jasny odcień. 

Ciemniejsze BB cream?
Na szczęście (przynajmniej dla mnie ;)) istnieją BB cream, które nie wybielają, a odcień mają zbliżony (oczywiście można wśród nich znaleźć odcień idealny, czyli dokładnie taki, jak karnacja) do naturalnego kolorytu skóry. 


Przykładowo - Lioele - beyond the solution (różowo-biały).  

Niestety, posiadam jedynie zdjęcie, które zrobiłam od niechcenia, gdy dostałam krem (w zeszłym roku):


Jego minusem na pewno jest, w moim odczuciu, brzydki, mydlany zapach. Podobno przypomina krem Bambino. Ale można się przyzwyczaić ;). Poza tym ma dość gęstą konsystencję i trzeba go porządnie rozsmarować. Ach, no i nie posiada żadnych SPF / PA +. Ideałem zatem na pewno nie jest ;).  

Odcienie BB cream'ów:
Niektóre BB kremy same dostosowują się do naturalnego kolorytu skóry, dlatego do wyboru są zazwyczaj dwa lub trzy (albo i jeden) odcienie.

Istnieją BB cream'y o odcieniach:

A) lekko różowawym, 

B) szarawym (beżowym - jasnym lub beżowym ciemnym) 

C) żółtawym, 

D) nawet i pomarańczowym (Skinfood Peach Sake Pore odcień 2 na mojej skórze tak wyglądał). 

E) Jeszcze inne są kompletnie białe, więc jest w czym wybierać. Zazwyczaj w opisie produktu znajduje się informacja o odcieniu i zdjęcie.

Krycie: 
Od bardzo delikatnego, tonującego (produkty Skinfood) po dość mocne krycie.

Missha (wspomniana na końcu) kryje średnio, a i tak, jak wspominałam, nie widać, że "coś" zostało nałożone na twarz. Z tego, co wyczytałam w internecie również Dr Jart posiada BB cream'y o średnim kryciu.


Jeśli komuś zależy na naprawdę delikatnym wyrównaniu kolorytu skóry, typowym dla BB cream - Azjatycki Cukier poleca Skinfood Mushroom.  

Gdzie kupić?
BB cream'y dostępne są na Allegro, ale nie mam dobrych doświadczeń po tym, jak zakupiłam tam próbkę z Lioele ("Water drop") - krem był bardzo rzadki, z tubki wypływała jakaś woda, dziwnie pachniała, a poza tym bardzo szybko się skończył. Gdy dostałam inną próbkę tej samej firmy (od znajomej) starczyła mi na dłuższy okres czasu i miała kremową konsystencję. Poza tym, 20 zł za próbkę o wadze 9 g to przesadyzm ;).
 
Na Ebay jest wielu tzw. "Super Sprzedawców", którzy posiadają oryginalne kosmetyki sprowadzane z Korei. Ja kieruję się ilością pozytywnych komentarzy i tym, kogo polecają na swoich blogach stali nabywcy BB cream'ów (przykładowo - mllou)

 
Płatności na Ebay przesyłam za pomocą Paypal, nie znam innej metody (w przypadku Ebay).
 

Koszty przesyłki nie są moim zdaniem wysokie, mimo że kosmetyki są sprowadzane z zagranicy. Sama zamawiałam tylko raz korektor Skin food, zwykłą ("not registered") przesyłką - niby powinien dotrzeć do mnie po miesiącu, a dostałam po tygodniu :D. Jednak do niczego nie zachęcam, nie każdy musi mieć tyle szczęścia, co ja, wiadomo, że lepiej jest zapłacić $1 i mieć dokument potwierdzający wysłykę przedmiotu. 

Moja opinia:
Póki co, próbowałam kremy BB Lioele, Skin79, Skinfood i Missha, więc bardzo dużego porównania (jeszcze) nie mam. Na pewno wiem, że Skinfood jest nie dla mnie (mimo pięknego zapachu), to samo Skin79, którego kremy są po prostu za białe. Najbardziej lubię Misshę, choć można o niej poczytać negatywne opinie, np. takie, że zapycha (w moim przypadku tak się nie dzieje), a nawet u niektórych powodowała wysyp "czerwonych, bolących krostek" - możecie poczytać opinie chociażby na Wizażu.


Na pewno wolę BB cream od podkładu, które mogą dać krycie, jak po Photoshop'ie, tyle, że nie bardzo naturalnie to wygląda (jak dla mnie jest to minus, bo stawiam na "natural look" ;D), a poza tym nie od dziś wiadomo, że podkłady nie pozwalają skórze oddychać i często nie posiadają żadnych właściwości odżywczych. 

4 komentarze:

  1. Powiedz mi, czy da się gdzieś kupić same próbki BB kremów? Nie ukrywam, że chciałabym spróbować, ale boje się kupić od razu pełnowymiarowy produkt, ponieważ nie umiem dobierać takich rzeczy do swojej skóry (nie mam pojęcia jaki ma odcień i nie wiem jak to dobrze sprawdzić).
    W ogóle, masz jakiegoś sprzedającego, którego byś poleciła, czy przeważnie kupujesz od różnych osób, w zależności jak się trafi?
    Nu i czy znasz jakąś stronę, gdzie można poczytać o wszystkich albo chociaż o większości BB kremów i zobaczyć jakie mają odcienie, ale nie po korkowemu?
    Pozdrawiam :]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Próbki zostały wycofane ze sprzedaży, bo prawo koreańskie się zmieniło, ale wciąż są jakieś dostępne na ebay :). Wystarczy wpisać pożądaną nazwę w wyszukiwarkę na ebay'u i gotowe :).

      No, właśnie nie mam kogo polecić, bo raz tylko kupywałam (korektor wspomniany w drugiej notce), a reszta to prezenty :s. Warto pochodzić po blogach, które wspomniałam w tym wpisie - te osoby polecają różnych sprzedawców :3

      Co do większej ilości opisów kremów bb - polecam blog mllou, również wspomniany w poście i jest tam odnośniczek, także możesz sobie wejść ^_^

      Pozdrowionka :)

      Usuń
    2. Dzięki :]
      Na ebayu faktycznie można tanio kupić próbki i nawet dostać darmową przesyłkę, tylko tych kremów jest od H i ciut ciut, że nie wiadomo co wybrać ^^' Chyba trzeba po prostu zaryzykować ^^'

      Usuń
    3. No problem :D Ja polecam Misshę, tą z posta :). Zresztą może to, co napisałam w notce Ci pomoże. Wszystko zależy od tego, na jakim efekcie Ci zależy :3. Aż tak ryzykować nie trzeba ^^

      Usuń